Pochmurna sobota dobrych wieści. :-)
23 czerwca 2018 Noc już, za oknami ciemno, słychać tylko ciche bębnienie kropel o dach chatki. Dzień był siny od chmur i mokry od deszczu, ale nadspodziewanie sympatyczny. I te dobre wieści! Z niejaką obawą zadzwoniłam do Reny, nie wiedząc właściwie jak z nią rozmawiać i o co zapytać. Tym razem odebrała od razu, a z tonu głosu wywnioskowałam, że nic złego się nie stało. Co za ulga! – Wiesz, jest duża szansa, że będzie chodził! – odpowiedziała pogodnie na…