Browsed by
Month: luty 2021

Okna gotowe na wiosnę, choć droga w zaspach… ;-)

Okna gotowe na wiosnę, choć droga w zaspach… ;-)

27 lutego 2021 Pochmurna, siąpliwa sobota zmierza ku końcowi, spokojny i cichy to był dzień. Obyło się bez wędrówek i bez prac remontowych, ot, jedynie klocki z drewutni poszły pod topór i łapy świerkowe w drewnianym ceberku zamieniliśmy na świeże i pachnące pozimowym lasem. Ptaki w lesie dziś świergolą wniebogłosy, ale poza tym nic nie przypomina jeszcze o wiośnie. Wczoraj przyjechaliśmy razem z naszą sąsiadką Kasią. Mieszkam teraz pod Katowicami, zajęło jej więc niecały kwadrans by dojechać do mnie tuż…

Read More Read More

Zimy odsłona nieciekawa i komoda całkiem bez szuflad… ;-)

Zimy odsłona nieciekawa i komoda całkiem bez szuflad… ;-)

7 lutego 2021 Wyjazd na Groń był już absolutnie nieodzowny: ponura, lepka chandra dopadła i mnie, i Krzysia, więc mimo pewnej niechęci z jego strony, postanowiłam pokonać wszystkie „ale” i w końcu późnym piątkowym popołudniem wjechaliśmy między zabudowania Modrzewiska, gdzie na poboczach spolegiwały gdzieniegdzie szarawe bryły starego śniegu. Niewiele tym razem rozmawialiśmy w drodze, obydwoje pogrążeni w swoich troskach, ale perspektywa składania szafek, upakowanych jeszcze w fabryczne pudła i wciśniętych między torby w bagażniku, budziła uśmiech i tak. Jak się…

Read More Read More