Wszystko się zmienia, a żmije mają się dobrze… ;-)
18 lipca 2021 Kolejny alert przestrzega przed ulewami i silną burzą, ale póki co gra u nas cicho czeskie radio, Tośka wariuje w trawie za oknem, a Krzych cieszy się z dobrze podłączonej pralki i pachnącej nowym płynem do płukania tudzież wysuszonej górskim powietrzem pościeli. Wielka lipa za płotem Kasi porusza rytmicznie listkami jakby właśnie słyszała swoją ulubioną melodię i wczuwała się w nią radośnie. Niebo jest raczej nieciekawe, płaskie i szare na całej powierzchni. Moje myśli też takie są,…